Alarmy kiedyś i dzisiaj

Bum na alarmy rozpoczął się w Polsce, po przemianach ustrojowych, z nastaniem lat ’90. Początkowo były to bardzo proste a nawet można by powiedzieć prymitywne konstrukcje. Jednak tak długo jak były skuteczne, nie było powodów do narzekania.

Funkcje systemu alarmowego

Obecnie takich alarmów, które włączają jedynie syrenę już się nie montuje. No może jedynie miłośnicy zabytków zamontują w swoim samochodzie jedynie syrenę alarmową, ale samym wyciem taki alarm jedynie zirytuje przechodniów i osoby które mieszkają nieopodal, a na to, że przepędzi i wystraszy złodzieja trudno liczyć.

Obecnie praktycznie każdy alarm ma funkcję immobilizera, który w razie potrzeby odcina prąd płynący do ważnych elementów samochodu, na przykład do pompy paliwa. A jak wiadomo, bez działającej pompy paliwa czy rozrusznika samochód nie ruszy. Niestety dla sprawnego złodzieja nie jest to większa przeszkoda. Po znalezieniu skrzynki odcinającej przepływ prądu, może on szybko zrobić obejście i odjechać. Ale to tylko jedna z „zabawek” w jakie wyposażone są najnowocześniejsze autoalarmy.